poniedziałek, 7 września 2015

"Fangirl" Rainbow Rowell

Każdy z nas chciałbym mieć osobę, która go wesprze. Przyjaciela, który zawsze będzie przy nas
nawet wtedy kiedy stoczymy się na sam dół. Będzie przy nas by podać nam rękę z góry. Będzie by nas pocieszyć, zadbać o to żebyśmy czuli się dobrze w swojej skórze. Jest to najważniejsza osoba w naszych życiach. Dla głównej bohaterki taką osobą jest jej siostra bliźniaczka- Wren. Zawsze razem zawsze nierozłączne. Zawsze, dopóki Wren nie postanawia od desperować się od swojej siostry. 

"Nie sądzę, żebym się do tego nadawała. Do relacji chłopak-dziewczyna, osoba-osoba. Ja po prostu nikomu nie ufam. Nikomu. A im bardziej mi na kimś zależy, tym bardziej narasta we mnie pewność, że ta osoba się mną szybko zmęczy i będzie chciała się wycofać."

Cath jest zagubiona, zmieszana, przerażona. Jej współlokatorka jest troszkę przerażająca, jej chłopak co chwilę przesiaduje w ich pokoju, a ona nie może skupić się na pisaniu fanfiku. Wszystko idzie nie po jej myśli, a na domiar złego jej siostrze strasznie odbija. Zaczyna w każdy weekend pić do stanu upojenia, zadawać się z dość pustą współlokatorką i coraz rzadziej ze sobą rozmawiają. Lecz nasza Cath nie poddaje się tak łatwo i mimo, że jest introwertykiem to zaczyna przyjaźnić się z swoją współlokatorką- Reagan- dziewczyna szczerze wyraża się, że to dlatego, że jest jej żal Cath. Jest też sprawa Leviego. Chłopca wiecznie uśmiechniętego. Chłopca, który jest zawsze miły. Uwielbia rozmawiać ze wszystkimi na około. Jest całkowitym przeciwieństwem naszej Cath. Bardzo go polubiłam. Był całkiem odmienny od zwykłych bohaterów książkowych. no wiecie znacie ten typ: Bad Boya, za którym panny sznurem? Ja też wspaniale znam ten typ jednakże nie znajdzie takiego tutaj. No może w 10% ale spokojnie to tylko 10% wiele ono nie znaczy. 

"Prawdopodobnie będę wariatką do końca życia. Pewnie będę podejmować pojebane decyzje i robić nienormalne rzeczy, nie zdając sobie nawet sprawy, że są nienormalne. Ludzie będą się nade mną litować, a ja sobie nigdy nikogo normalnego nie znajdę. I tak będzie zawsze, bo nie miałam matki. Zawsze. Zostałam uszkodzona. Tych zniszczeń nie da się naprawić. Więc mam nadzieję, że źle się z tym czuje. Mam nadzieję, że nigdy sobie nie wybaczy."

Książka wywarła na mnie bardzo pozytywne uczucie. Oczywiście głównym jej tematem było pisanie przez główną bohaterkę jej fanfiku lecz znalazłam tam wiele pobocznych tematów, które sprawiły, że książkę czytało się na jednym wdechu. Wydech był dopiero po jej zakończeniu kiedy już poznałam całą historię. Mimo, że nie za bardzo utożsamiłam się z kochaną Cath to bardzo ją polubiłam. Dziewczyna, która nie umie odmawiać jednak wie czego chce. Dziewczyna, która zamiast przebywać w towarzystwie ludzi- przebywa w świcie Simona. Więc jeżeli lubicie młodzieżówki, lubicie czytać wszelakie historie z wartościami nie tylko o miłości to zdecydowanie powinniście sięgnąć po "Fangirl" Rainbow Rowell. 

"W każdej nowej sytuacji wychodzi na jaw, że nikt człowiekowi nie wyjaśnił akurat tych najbardziej podchwytliwych zasad."


Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu: OTWARTE

8 komentarzy:

  1. Bardzo jestem jej ciekawa. Poszukam w bibliotece.
    Pozdrawiam,
    http://magiel-kulturalny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Już trochę słyszałam o tej książce, w pewnym momencie jej okładkę widywałam WSZĘDZIE. Po przeczytaniu opisu byłam pewna, że kiedyś chciałabym ją przeczytać :) Niedługo okazja się nadarzy i mam nadzieję, że faktycznie okaże się ona dobrą lekturą :D Świetna recenzja :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczość autorki już trochę znam, ponieważ czytałam Eleonorę i Parka. Na Fangirl mam niesamowitą ochotę i jak najszybciej chcę ją mieć na swojej półce ;)
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zacznę od tego, że okładka tej książki jest po prostu piękna - minimalistyczna, ale robi wrażenie. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać Fangirl, ale już do mnie idzie i nie mogę się doczekać, kiedy po nią sięgnę.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamierzam się zabrać niebawem za twórczość Rainbow Rowell. Jej książki wydają się być takie lekkie i przyjemne w czytaniu. NIe wiem czy dobrze mi się wydaję?
    Tak czy inaczej wydaję się byc ciekawa :D
    Zapraszam na zapiskizgredka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście są lekkie w odbiorze. Odczuwałam przyjemność gdy ją czytałam :)

      Usuń
  6. Zachęciłaś mnie! ;) Sprawiłam sobie ebooka :D Zobaczymy jak mnie się spodoba.
    Pozdrawiam serdecznie, dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie. ;)
    PS. Bardzo fajną masz szatę graficzną bloga! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się Twój styl pisma.
    Musze się w końcu zabrać za " Fangirl", bo chodzi za mną od jakiegoś czasu:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń