poniedziałek, 10 listopada 2014

5 NAJWAŻNIEJSZYCH KSIĄŻEK

Zostałam nominowana już bardzo, bardzo dawno temu ale teraz jest długi weekend, a Ja postanowiłam popracować na blogiem więc wstawiam 5 książek choć w oryginale jest 10 xd.
Nominację dostałam od Any z bloga Świat ukryty wśród atramentu. Dziękuję Ci bardzo :)
Kolejność jest obojętna, nie ma znaczenia :)
A więc zaczynam.
I od teraz będę wstawiała co jakiś czas jakieś stosiki, tagi czy podsumowania a nawet listy książek które chce zakupić. :) Chcę po prostu publikować więcej materiałów na blogu. Mam nadzieję, że nie będę już robiła sobie przerw. Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrych snów  :)

1."Dar Julii" (oczywiście jej poprzednie części też ale ta jest najlepsza!)
Ta książka zmieniła mój punkt widzenia na niektóre rzeczy, Pokazała jaki chłopak jest dla mnie idealny. Matko szukam jakiegoś Aarona! Szkoda, że jest tylko w książce. Nie można się poddawać, trzeba dążyć do celu. Pokazała mi wiele rzeczy. Była jak druga matka, pokazująca mi wszystkie wartości.
 
     2.  "Obsydian" Jennifer L. Armentrout

Pokochałam tę książkę już od pierwszych stron. Nawet nie wiecie ile pomarańczowych karteczek chciałam zamieścić aby zapamiętać gdzie jaki moment był. Ale potem sobie uświadomiłam, że zaznaczyłabym całą książkę. Więc trochę zluzowałam co było trudne przy tej książce. Związek pomiędzy Kat a Daemonem też mnie zafascynował i bardzo chcę zobaczyć jak to się skończy. :)

    3. "Angelfall" Susan Ee

Mimo, że nie ma tu wiele rozmów to akcja nadrabia. A temat? Jest tak oryginalny, że aż się tę książkę z dumą czyta :) Złe anioły opanowały ziemię, które nawet nie wiedzą czemu. Głowna bohaterka tak silna, matka chora psychiczna aż ciarki przechodzą i klimat. Klimat jest ekstremalny. Mroczny, naelektryzowany.

    4. "Pisane Szkarłatem" Anne Bishop

Jest to bardzo dobra książka. Poznajemy odmienną bohaterką. Jest "wycho(do)wana" ponieważ poprzez pokazywanie obrazów uczono ją jak żyć. Nigdy poprzez doświadczenie. Bardzo szybko się czyta i wciąga niesamowicie. Taki powiew świeżości.

    5. "Morze spokoju" Katja Millay

Jest to książka bardzo wzruszająca, zmusza nas do przemyśleń. Przez wszystkie te strony nie można było się domyślić co ukrywa przed nami główna bohaterka. Zresztą Natsya ma tak bezpośredni język. Jest taka dostępna dla nas. Mówi takim językiem jakim my się porozumiewamy a nie takim na siłę jak niektórzy pisarze chcą nam wcisnąć. Ta książka To coś wspaniałego.

20 komentarzy:

  1. "Morze Spokoju" to idealny wybór i myślę, że i w mojej liście by figurowała. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ta historia została mi w pamięci na długa i wiem, że jak do niej wrócę to będę tak samo zachwycona jak byłam za pierwszym razem :)

      Usuń
  2. Zgadzam się co do "Angelfall". Te książka jest rewelacyjna. Jeśli chodzi o pozostałe to przeczytałam, ale nie specjalnie przypadły mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gustach się nie dyskutuje xd A "Angelfall" jest po prostu genialne :) Wszystkim kazałam to czytać :P

      Usuń
  3. Serię o Julii uwielbiam, a pozostałe książki z twojej listy bardzo chcę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze robisz, że chcesz przeczytać :) Mam nadzieję, że złapiesz jak najszybciej te książki :P

      Usuń
  4. Nie czytałam ani jednej z podanych książek, ale mam w planach serię o Julii, pierwsza część jest już w drodze do mnie ;)

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobrze! I mam nadzieję, że pierwszą częścią się nie zniechęcisz :P
      Czytaj dalej, a się opłaci :p

      Usuń
  5. Wow. :) Wybrałas chyba wszystkie książki, które ja albo czytałam, albo słyszałam, że tak genialne że trzeba je przeczytać. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Daru Julii" ale to się nie długo zmieni, bo czytałam już 2 pierwsze części i były niesamowite. Czytałam też "Morze Spokoju" już jakiś czas temu, ale też bardzo mi się podobała. AA Obsydian .. cóż od miesięcy poluję na tę książkę i zawsze brakuje mi funduszy.
    Pozdrawiam
    http://recenzje-sophie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie jestem pewna, że nadrobisz bo książki nie znikają :) A tym bardziej nie uciekają xd Mamy czas. Wiem, wiem. Znam ten ból.
      Ale damy radę :) Powodzenia w zbieraniu księgozbioru :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Też mam bardzo pozytywne uczucia co do tej książki :)

      Usuń
  7. Nie znam tych ksiażek, choć Dotyk Julii czytałam. Na kolana nie powalił, ale szybko się czytało. Może się ksiedyś skuszę na dalsze części.. Anne Bishop mam w planach, ale mniej pilnych ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dotyk Julii" też mnie nie powalił ale byłam tak zafascynowana narracją, że sięgnęłabym nawet gdyby to była książka kucharska :)

      Usuń
  8. Okey... no więc tak - żadnej z nich nie czytałam a każdą mam w planach :D więc mi wybacz, że ich nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam czego :) Zapewne kiedyś nadrobisz i nie będziesz żałowała :)

      Usuń
    2. 'Dotyku Julii' najbardziej się doczekać nie mogę :)

      Usuń
    3. Wcale Ci się nie dziwie bo Pani Mafi tworzy magiczne książki :)

      Usuń